Wstęp

     To już trzeci numer, tym razem po trochę dłuższej przerwie. Zachęcam wszystkim do pisania artykułów do gazetki. Drugi numer był dwa razy taki jak pierwszy! (J) Postarajmy się, aby następne były jeszcze dłuższe. Tym bardziej, że z naszej gazetki możemy być dumni, bo prosiła o parę egzemplarzy również oaza ze Starołęki (Ich również zachęcamy do pisania artykułów). Jeżeli ktoś chciałby napisać artykuł to proszę o przekazanie go mnie bezpośrednio lub wysłanie pod adres: Michał Szymański; os. Rusa 3/35; 61-245 P-ń, lub e-mail: michal@math158.mathd.amu.edu.pl. Każdy może mieć swoje własne miejsce w tej gazetce. Nowym, stałym działem, który pojawił się w tej gazetce jest "ŚWIĘCONKA" autorstwa Eltman2ki (Agnieszki Eltmann). Jest również artykuł Alfy (Ani Jankowskiej) na temat tolerancji. A na zakończenie mamy rewelacyjną ofertę "last minute" naszej oazy.

BezSensu             


Święconka

     Każdy! Każdy z nas może być święty. "Taki duży i taki mały." Każdego dobry Bóg zaprasza do nieba. Tak, tam będzie wspaniale. Jednak "proza życia" często obcina nam skrzydła. Czasem wydaje się to już niemożliwe. Być świętym? To nie dla mnie. To zbyt trudne, nieosiągalne, ponad ludzkie siły. Chwileczkę. A skąd wzięli się ci, przed których imieniem piszemy "św."? No, czyli jednak można.
     Kościół wynosi na ołtarze kolejnych ludzi nie po to by przysporzyć im chwały i poklasku, ale aby dać świadectwo o tym, że świętymi można zostać w każdych warunkach. Mamy świętych praw-ników, lekarzy, księży, świeckich, zakonnice i zwykłych prostych ludzi. Teraz czas na nas.
     Do naszych "starszych braci", którzy już są w niebie, możemy nie tylko się modlić z prośbą o wstawiennictwo. Możemy też brać z nich przykład.
     Do zobaczenia w niebie!

Eltman2ka             


Cytat tygodnia:
"Boga nie można kupić dla siebie za żadną cenę, ale można zaprzedać siebie Bogu, aby Go znaleźć. To jest tajemnica świętości!"
                                   (x. Franciszek Blachnicki)
Tolerancja

     Na świecie jest mnóstwo punków, skinów, metalowców, "brudasów", dresiarzy i wielu innych ludzi przyłączonych do jakichś grup różniących się poglądami i ubiorem. Punki nie lubią skinów, dresiarze metalo-wców, "brudasy" szaraków..., skini wszystkich. A ty kogo? Wychodzi na to, że każdy nie lubi nikogo kto nie jest jego "gatunku" (oczy-wiście zdarzają się wyjątki). Dlaczego tak jest? Dlaczego jeden ma ochotę skopać drugiego za adidasy "Adidasa"? Czy to nie jest chore?
     Wiara chrześcijańska mówi o tolerancji ("Nie sądźcie z zewnętrznych pozorów..." J 7.24; "Miłość nieprzyjaciół" Łk 6.27-38) A przecież wszyscy jesteśmy chrześcijanami. Prawda? Polska jest krajem katolickim. Czy aby na pewno?
     Czasem czytamy: "zginął bo miał długie włosy", "zakatowali człowieka na śmierć kijami od basseballa", "skini zniszczyli i zbezcześcili grób mojego chło-paka"... . Przytoczę Wam teraz pewien list, który kiedyś przeczytałam w KSM. Napisała go Ewa z Gliwic: "... Czterech skinów i my dwie, dziewczyny. Nie podobały im się nasze wisiory, chusty, pacyfy. (...) Potem, kiedy Lucyna zaczęła się bronić, po prostu spuścili nam wpieprz..." Za co? Bo miały pacyfy? Tylko dlatego.
     Czy możemy to zmie-nić? Tolerując przemoc - nie. Ale tolerując długie włosy u faceta (J - przyp. red.), pacyfki, chusty, mieszankę wszystkiego (dres, skóra metalowca, glany i kostka) - tak. Bo akceptując "inność" może ktoś wreszcie zaakceptuje twój brak stylu?

Alfa             


Do wszystkich!!!

     Ludzie, piszcie artykuły! Od jakiegoś czasu nie mogę nikogo (poza dwoma osobami) przekonać do napisania artykułu. Dlatego numer ten jest taki krótki! Wydałem go, bo ile można czekać? Ale jeżeli WY nie zaczniecie pisać to chyba następnego już nie będzie. Trochę odwagi - za swoje poglądy wyrażane w artykułach nie dostaniecie "laczka" i nikt was nie skrzyczy (ani nie pogryzie). Piszcie więc artykuły!

BezSensu             


Uwaga! Last minute!

     Przyjdź 4.11.2000 o godz. 9:45 pod kaplicę, aby wziąć udział w specjalnej ofercie Ruchu Światło-Życie: za jedyne 5 zł możesz udać się na rajd do Wlkp. Parku Narodowego, połączony z ogniskiem*. Liczne atrakcje. Powrót ok. godz. 21:00. Przejazd luksusowym autokarem z klimatyzacją, WC, wideo i barem. Opieka przewodnika, nadzór wychowawczy, drewno na ognisko GRATIS!!!


* kiełbaska i ziemniaki nie uwzględnione w cenie